Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Sielskie Mindoro i początek kłopotów

Obraz
Nadszedł czas na zmianę wyspy. Po wizycie na magicznym wulkanie Taal, udaliśmy do miasta Batangas, skąd promem popłynęliśmy do Puerto Galera leżące na Mindoro. Wyspa ta nie jest tak oczywistym wyborem jak np. mekka turystów, Boracay. Czemu więc padło na Mindoro? Chyba z racji tego, że lubię to co inne i nieodkryte. Mindoro miało być swego rodzaju przerwą na relaks, pojechaliśmy tam więc bez większych planów zwiedzania. Tym razem chodziło o plażę bez turystów, spokój i ciszę. Tylko tyle. Czy aż tyle? Wyspa Mindoro podzielona jest na dwie części: Mindoro Oriental, będące częścią wschodnią i Mindoro Occidental na zachodzie. Wybraliśmy bardziej rozwiniętą część wschodnią (choć Rafa Apo na zachodzie kusiła...). i najbardziej wysuniętą na zachód plażę Talipanan, która znajduje się przy samej granicy z Mindoro Occidental. Na Mindoro przypływamy podekscytowani, że nareszcie pobyczymy się za wszystkie czasy. Do naszego bambusowego domu prowadzi droga szutrowa. Nie ma barów ani imprez, a wsz

Nocleg z Booking.com!

Booking.com