Pomysł na długi weekend w górach - 3 wieże widokowe w Gorcach

Wielkanoc w jednych częściach polski objawia się pierwszymi zielonymi listkami i kwitnącymi kwiatami, w innych, tych bardziej górskich, panuje zima. Zakopane zna każdy i wszyscy słyszeli o pięknych szlakach tatrzańskich. Trzeba jednak pamiętać, że wczesną wiosną panuje w Tatrach 100% zimy i na wycieczki trzeba być odpowiednio przygotowanym! I nie tylko o kondycji tu piszę czy ciepłym ubraniu, ale też o raczkach, rakach i czekanie gdy myślimy o poważniejszych wyprawach. Trzeba jednak pamiętać, że nawet najlepsze przygotowanie nam nie pomoże, jeśli pogoda zawiedzie (duże opady śniegu czy porywisty wiatr) lub jeśli będzie wysoki stopień zagrożenia lawinowego. 


Dziś więc przedstawiam Wam Gorce - moje góry. Będąc z Nowego Targu, mam możliwość bezpośredniego wejścia np. na Turbacz (raz szłam właśnie dokładnie z domu do samego schroniska;)) ale o tym jeszcze będzie innym razem. 

Zastanawialiście się kiedyś, co w Gorcach warto zobaczyć? Jakie gorczańskie szlaki są najciekawsze? 

Dziś opowiem o 3 wieżach widokowych w Gorcach: Wieży na Magurkach, na Lubaniu i na Gorcu


Wieża widokowa na Magurkach i Pomnik Katastrofy Liberatora

Start: Szlak zaczynamy w Ochotnicy Górnej w przysiółku Jaszcze Duże.

Przewyższenie: 450 m (trasa niewymagająca, ale na pewno trochę się zmęczymy :) )

Długość trasy w obie strony: 11 km 

Czas przejścia w obie strony: 2:50 (wejście i zejście dobrym tempem). Za drugim razem zatrzymałam się na mały piknik, więc wycieczka zajęła nam ok 4 godziny. 

Wieża znajduję się na wysokości ok 1100 m .

Parking: przy drodze, bezpłatny

Można wejść tylko na wieżę, ale zdecydowanie polecam zrobienie pętli i przejście przez Pomnik Katastrofy Liberatora, gdzie znajdują się szczątki samolotu B-24 Liberator z okresu II Wojny Światowej. 

Warto dodać, że szlak ten poza sezonem jest praktycznie pusty! 

Zdjęcia z wycieczki w listopadzie i z końca marca. 







Piękne widoki są o każdej porze!





Przy Pomniku katastrofy

Przy dobrej pogodzie warto zaplanować przystanek w okolicy wieży i rozkoszować się widokami i spokojem! 






Wieża widokowa na Lubaniu 

Start: Szlak zaczynamy w Kluszkowcach

Przewyższenie: 670 m (trasa bardziej wymagająca kondycyjnie niż na wieżę na Magurkach)

Długość trasy w obie strony: 15 km 

Czas przejścia w obie strony: 3:36 (wejście i zejście dobrym tempem).

Wieża i szczyt Lubań znajdują się na wysokości 1211 m 

Parking: W Kluszkowcach (parkowaliśmy przy jednym ze sklepów spożywczych, bez opłat) 

Tu też dla urozmaicenia polecam zrobić pętelkę - wchodziłam niebieskim szlakiem, schodziłam żółtym.

Jeśli lubicie nocleg pod namiotami, to pod Lubaniem jest baza namiotowa. Znajduje się na 1200 metrach i jest najwyżej położoną bazą namiotową w Beskidach. Jest aż 45 miejsc noclegowych w namiotach 3-osobowych. Na miejscu znajdziecie też zaplecze kuchenne w postaci drewnianej wiaty z piecem, wyposażone w komplet naczyń kuchennych i jadalnię ulokowaną w dwóch namiotach. 

Baza czynna jest zazwyczaj od 26 czerwca do 30 sierpnia. 

Zdjęcia z sierpniowej wycieczki. 







Widok z wieży na bazę namiotową




Wieża widokowa na Gorcu i Gorczańska Chata

OPCJA 1

Start: Szlak zaczynamy w Ochotnicy Górnej w przysiółku Jamne

Przewyższenie: 915 m (trasa najbardziej wymagająca kondycyjnie)

Długość trasy w obie strony: 18,5 km 

Czas przejścia w obie strony: 4:23 (wejście i zejście dobrym tempem) 

Wieża i szczyt Gorc znajdują się na wysokości 1228 m 

Parking: przy drodze, bezpłatny

Tu też można się pokusić o zrobienie pętelki, my jednak ze względu na marną pogodę wróciliśmy praktycznie ta samą trasą. 

Trasa ta ma niewątpliwie jedną ważną zaletę - odwiedziny w schronisku Gorczańska Chata. W odróżnieniu od wielu dzisiejszych schronisk, HoCha jest skromna i nie ma tu restauracji czy kucharzy. Jest za to prąd, dobrze wyposażona kuchnia, pokoje (łóżka bez pościeli), łazienka (ciepła woda dostępna wiosną i latem) oraz fajne towarzystwo. 

Jeśli jednak nie macie ochoty na tak długą (i trochę jednak męczącą) wycieczkę, na Gorc możecie udać się z drugiej strony od miejscowości Lubomierz - Rzeki. Opis szlaku poniżej. 


Gorczańska Chata

Najwyższe przewyższenie, najwięcej kilometrów, a tu taka marna nagroda ;)
Widok ze szczytu nie rozpieszczał tym razem.



OPCJA 2

Start: Rzeki w dolinie Kamienicy (w Google Maps można wpisać UKS GorceRzeki)

Przewyższenie: 634 m (trasa mniej wymagająca kondycyjnie)

Długość trasy w obie strony: 10 km 

Czas przejścia w obie strony: 3:13 

Wieża i szczyt Gorc znajdują się na wysokości 1228 m 

Parking: przy szlaku, koło mostu 15 zł


Ta trasa jest zdecydowanie łatwiejsza i krótsza, nie prowadzi jednak koło Gorczańskiej Chaty. Poruszamy się niebieskim szlakiem od początku do końca. Spora część szlaku prowadzi przez las, kiedy jednak docieramy do Polany Świnkówka, ukazuje się piękny widok do Tatry. Takim bogatym w widoki szlaki docieramy na więżę Gorc. Tym razem miałam szczęście i aura nie tylko pozwoliła na piękne widoki, ale też zaserwowała niesamowity zachód słońca! 









Gorce, gdzie najlepiej nocować?

Będąc z Podhala, nie szukam tu nigdy noclegu, więc niczego konkretnego nie wskażę. Jeśli jednak chcielibyście wybrać się na opisane wieże widokowe warto rozważyć Ochotnicę Górną lub bardziej znane Krościenko nad Dunajcem, skąd też możecie ruszyć w Pieniny. Jeśli chcecie przy okazji zwiedzić jezioro Czorsztyńskie i okoliczne zamki, możecie też zatrzymać się np. w Czorsztynie, gdzie znajdują się ruiny zamku. 

Jako ciekawostkę dodam, że wokół jeziora biegnie piękna ścieżka rowerowa, którą dojedziecie aż do Nowego Targu! 

Jeśli jeszcze nie obserwujecie mnie w social media, to zapraszam na FB, gdzie są częste relacje z wyjazdów i wypraw górskich, oraz na INSTA, gdzie prawie codziennie dzielę się najfajniejszymi zdjęciami! 


Będąc w okolicy, polecam również trasę z Łącka na wieżę widokową na Koziarzu w Beskidzie Sądeckim! 

Do zobaczenia na szlaku! 

Booking.com

Komentarze

  1. Kocham góry, ale tam nie byłam.
    Świetny pomysł na weekendowy wypad.
    Widoki faktycznie cudowne z wieży widokowej.
    Dzięki za tyle wyczerpujących informacji i propozycji tras.
    Irena - Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  2. Na Lubaniu byłem, fajna baza namiotowa tam jest :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne zdjęcia, choć myślę, że latem najlepiej je odwiedzić- zrobić piknik, całodzienną wycieczkę. Świetny pomysł na długi weekend!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, latem jest pięknie, ale tylko wiosną można znaleźć np. krokusy :) Jesienią znowuż jest kolorowo, a zimą wiadomo, biało i magicznie!

      Usuń
  4. Piekne zdjecia i wspaniale trasy, chetnie bym sie tam wybrala, takie wyjazdy dobrze nam robia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, można cudownie odpocząć i przy okazji spalić trochę kalorii! :)

      Usuń
  5. Piękne widoki. Chętnie kiedyś odwiedzę tę okolicę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wieża na Lubaniu to moje plany i marzenie na przyszłość. Ale zawsze myślałam o wejściu z Krościenka gdyż nocujemy od lat u tych samych ludzi w Szczawnicy. Przyznam że nie wiedziałam że można zacząć od Kluszkowce( nie wiem czy nazwa się odmienia). A już najbardziej zdziwiona jestem tym że są namioty w których można przenocować. Tylko pytanie czy gdzieś trzeba wcześniej zgłosić? Czy po prostu z marszu jak jest miejsce to każdy może? Pozdrawiam serdecznie 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że ze swoim namiotem, to nie będzie problemu, ale jeśli chce się korzystać z tamtejszych, to na pewno trzeba zadzwonić wcześniej. Mają swoją stronę. Trasę z Kluszkowiec też polecam:)

      Usuń
  7. Uwielbiam odwiedzać wieże widokowe, więc obok tych też nie przejdę obojętnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. W górach poznałam swojego męża. Piękne widoki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Byliśmy w tym roku przejazdem i jesteśmy Gorcami oczarowani. Na pewno wrócimy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorce są piękne i ciągle rzadko odwiedzane przez turystów, zwłaszcza takie miejsca jak te opisane:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Nocleg z Booking.com!

Booking.com