Posty

Wyświetlanie postów z 2015

Taniec ladyboy'a :)

Obraz
W zeszłym miesiącu, w Wientianie, mieliśmy największy festiwal w roku, That Luang Festival. Pisałam już o nim rok temu, więc nie będę się powtarzać. W tym roku wybrałam się w przedostatni dzień, żeby się trochę porozglądać. Wieczorem ferstiwal bardziej przypomina ogromny targ z koszmarną muzyką, gdzie sprzedają wszelakiego rodzaju badziewia, od ubrań, przez buty, telefony, zabawki i inne. Można zjeść, wypić piwo i iść do mnichów po wróżbę. Ja nic nie kupiłam, wypiłam jedno BeerLao, powłóczyłam się i popstrykałam zdjęcia. Taniec jednego ladyboy'a zupełnie rozłożył mnie na łopatki. Zobaczcie sami  tutaj  :) A tu parę zdjęć z festiwalu. Laotańskie przysmaki Ciekawe wdzianko :)  Zwróćcie uwagę na to śpiące dzieciątko!  Baaardzo stare karuzele Wróżby SMILE :)  Chłopak spacerował podczas festiwalu i przekazywał pozytywne wibracje nieznajomym :)

WIG Bazaar 2015

Obraz
7 listopada w Wientianie odbył się WIG Bazaar, który sprzyja integracji różnych społeczności mieszkającym w Laosie. Wydarzenie to ma miejsce raz w roku i przybywają na nie różne ambasady, międzynarodowe organizacje oraz lokalne biznesy. Sprzedawane jest głównie rękodzieło i jedzenie. Innymi atrakcjami są występy na scenie - tu głównie dzieci z różnych szkół, oraz loteria z nagrodami. Najważniejsze jest jednak to, że wszystkie dochody są asygnowane na cele charytatywne, mające na celu pomoc niepełnosprawnym oraz innym mniej uprzywilejowanym grupom społecznym. Szczytny cel i dobra zabawa! Kuchnia indyjska cieszyła się sporą popularnością.  Największa kolejka była jednak tutaj. Hot dogi z kiełbaską i sałatka ziemniaczana - nie mogłam sobie odmówić! Ja małe zakupy też zrobiłam. Kupiłam sobie piękny naszyjnik ręcznie robiony i mydełko z siuśkami motyla (sic!) - podobno dobre dla skóry :)

Boat Racing Festival i koniec Buddyjskiego Postu

Obraz
Końcem października, w tym roku 27 i 28, w Wientianie jest wielkie święto. Przede wszystkim, świętuje się zakończenie Buddyjskiego Postu (Boun Ok Phansa). Z tego powodu, w pierwszy dzień wszyscy, całym kraju, udają się do świątyń złożyć dary. Wieczorem, wokół różnych, pięknie udekorowanych i oświetlonych świątyń mają miejsce procesje, a lokalni puszczają na rzece ręcznie robione łódeczki udekorowane świeczkami i kwiatami (Lai Huea Fai). Wiele kobiet z szacunku dla tak ważnego święta przywdziewa tradycyjne białe szaty. Podziękowania składane są w kierunku Buddy i matki rzek (Mekong) za wodę, bez której nie byłoby życia. Jest to również hołd ku czci zmarłym. Łódki również symbolizują odesłanie wszelkiego zła/pecha. Bardzo wielu Laotańczyków wierzy również, że w rzece żyje smok Naga , któremu oddają cześć w ten dzień. Bardzo interesującym wydarzeniem w ten dzień są "Naga Fireballs" - ogniste kule wydobywające się późnym wieczorem z Mekongu. Wierzy się, że smok Naga...

Nocleg z Booking.com!

Booking.com