O Maderze często opowiadała mi z zachwytem mama. Ocean, góry i soczysta zieleń - taka w skrócie jest Madera. Ale to nie wszystko! Madera jest wyspą, która w każdym miejscu zachwyca. Jadąc samochodem miałam ochotę zatrzymywać co kilkaset metrów, bo widoki tu zapierają dech w piersiach! A tak pięknej, różnorodnej i kolorowej roślinności nie widziałam nigdzie. Tu kwiaty są niczym kolorowe bomby. W Polsce wydajemy sporo pieniędzy na tak piękne i ogromne okazy, żeby udekorować nimi podwórko czy balkon. Tu tymczasem pobocze drogi jest usiane takimi kwiatami, że szczęka opada. Mam trochę fioła na punkcie kwiatów i roślin, więc na Maderze oszalałam z zachwytu!
Gdzie jest Madera?
Madera to wyspa należąca do Portugalii, leży jednak daleko od brzegu na Ocenia Atlantyckim. Zdecydowanie bliżej jej do Afryki niż do Europy, a jej najbliższym sąsiadem są Wyspy Kanaryjskie,
Madera - gdzie się zatrzymać? Którą część wyspy wybrać? Gdzie jest najcieplej?
Nie przypadkiem wybraliśmy Funchal. To nie tylko świetna baza wypadowa, ale także najlepsze miejsce pod względem pogody. Jest tu cieplej i mniej pada niż na północy. W samym mieście jest też bardzo dużo ciekawych miejsc i ogrom knajpek z pysznym jedzeniem.
Jaka pogoda jest na Maderze? Kiedy jechać na Maderę?
O Maderze mówi się "wyspa wiecznej wiosny". Taka właśnie wiosenna pogoda tutaj panuje. My na Maderze spędziliśmy dwa tygodnie w pierwszej połowie lipca. Pogoda była doskonała. Było bardzo ciepło, ale rzadko temperaturę nazwałabym upalną. W górach jest często chłodniej i dugi rękaw się tam przydawał. Latem więc najlepiej spakować ubrania letnie i wiosenne. Zimą będzie chłodniej, ale w dzień temperatury zazwyczaj oscylują między 15-20 stopni. W górach będzie znacznie chłodniej. Wtedy więc trzeba przygotować garderobę wiosenną z cieplejszymi ubraniami na trekkingi.
Dlaczego warto jechać na Maderę?
Przede wszystkim dla oszałamiającej przyrody! Ale też dla niesamowitych widoków, pysznej i zróżnicowanej kuchni, uroczych miasteczek i wiosek, dla przyjaznych mieszkańców oraz świetnego klimatu przez cały rok!
Jak zwiedzać Maderę
My zdecydowaliśmy się wynająć samochód. Dla 3 osób to świetna opcja! O jednym jednak trzeba pamiętać - samochód wypożyczcie z wyprzedzeniem, bo jest ich ograniczona ilość! Jeśli chcecie naprawdę zwiedzać wyspę, jej lewady, ukryte wioski czy punkty widokowe, to koniecznie pokuście się o wynajem auta.
Co zobaczyć na Maderze?
Zacznijmy od Funchal! Tego miasta nie można pominąć i warto też rozważyć je jako bazę wypadową. Wybraliśmy Funchal, bo samo miasto ma dużo do zaoferowania, są świetne knajpy, piękne widoki i doskonała pogoda, lepsza niż na północy.
A oto i TOP atrakcje Funchal!
Monte Palace Madeira - To niewątpliwie najpiękniejsze miejsce w Funchal! Jeśli wydaje się Wam, że to kolejny ogród tropikalny, jakich na świecie pełno, to nic bardziej mylnego. To magiczne miejsce jest jak tajemniczy labirynt, gdzie odkrywamy jego skarby, krok po kroku. Egzotyczne rośliny oplatają tutejsze dzieła sztuki przywiezione z różnych zakątków świata. W ogrodzie mieści się też pałac i jezioro, co sprawia, że chwilami można się poczuć jak w baśni Disney'a. Piękne mostki i wspaniałe widoki zachęcają do robienia wspaniałych zdjęć. Być w Funchal i nie zobaczyć Monte Palace, to jak jechać do Paryża i nie zobaczyć Wieży Eiffla.
Wstęp do Monte Palace kosztuje 12.5 euro.
Do Monte Palace dojechaliśmy słynną kolejką Telefericos da Madeira. Bilet na kolejkę kosztuje 12.5 euro w jedną stronę. Wracaliśmy pieszo.
Palheiro Gardens - Piękne miejsce dla miłośników natury i egzotycznej roślinności. Polecam najpierw zobaczyć Ogrody Palheiro, a później Monte Palace (to drugie jest nie do pobicia!)
Wstęp 10 euro. Dzieci mają wstęp darmowy, a tylko młodzież między 15 a 17 rokiem płaci 5 euro.
Zona Velha - Stare Miasto w Funchal. Obszar ten jest jednym z głównych atrakcji turystycznych Funchal, popularny ze względu na swoją historię i architekturę. Znajdują się tu kawiarnie i restauracje.
Santa Maria Street - Tu na ulicy Santa Maria znajdziecie słynne kolorowe malowane drzwi. Za dnia, przed południem warto się tu wybrać, jeśli chcecie fotografować sztukę uliczną. Wieczorem można tu przyjść na kolację - wybór knajp jest ogromny.
Praia Formosa - Największa plaża publiczna na Maderze. Nie znajdziemy tu pięknego piaseczku, ale zdecydowanie warto tu przyjść, jeśli nie na kąpiel w oceanie, to na drinka z palemką;)
Doca do Davacas Natural Pools - Kompleks basenów lawowych w Funchal może nie robi takiego wrażenia jak w Porto Moniz, ale tu też jest fajnie! Jest niewielka opłata (5 euro).
Santa Catarina Park - Piękny park z widokiem na Funchal i ocean to idealne miejsce na spacer lub relaks na ławce.
Museu Quinta das Cruzes - Madera jest tak piękna, że trochę szkoda czasu na siedzenie w czterech ścianach, ale gdyby zastał Was deszcz, można zaglądnąć do tego malutkiego muzeum. Na pewno ciekawe miejsce dla fanów historii i architektury.
Wstęp 3 euro
Blandy's Wine Lodge - Lubicie kosztować lokalny alkohol? To miejsce powinno się znaleźć na Waszej liście. Winiarnię zwiedza się z przewodnikiem, który opowiada o historii i produkcja wina madera. Podczas zwiedzania jest możliwość spróbowania win. My zdecydowaliśmy się na zakup 2 butelek, któe można odebrać na lotnisku. Świetna opcja dla osób z bagażem podręcznym!
The Church of Saint John the Evangelist of the College of Funchal - Kolegium Św. Jana Ewangelisty to jeden z najpiękniejszych zabytków XVII wieku. Jego budowa wyznacza przejście międzynarodowego manieryzmu do portugalskiego baroku.
Funchal Cathedral - Katedra w Funchal jest od ponad 100 lat narodowym zabytkiem. Zbudowana w końcu XV wieku w stylu manuelińskiego gotyku.
Farmers' Market - Targ Mercado dos Lavradores, czyli rynek rolników, to targ pełen kwiatów, owoców i warzyw. Są tu też kawiarenki, stoiska z pamiątkami i sklep z regionalnymi alkoholami. Dalej znajdziemy ryby i owoce morza. Na drugim piętrze są owoce i zioła. To właśnie owoce przyciągają tu turystów, a głównie owoce hybrydy, czyli dziwne (ale pyszne) krzyżówki owoców tropikalnych. Bo kto by nie chciał spróbować banano-markuj czy marakujo-pomarańczy? Sprzedawcy szybciutko podają turystom malutkie kawałeczki do skosztowania, a po chwili wręczają zpakowane bardzo drogie owoce. Trzeba więc trochę uważać i na pewno się targować.
Marina do Funchal - Spacer wzdłuż Mariny najlepiej połączyć z kawką i ciasteczkiem.
Rejs katamaranem - To na tym rejsie po raz pierwszy widziałam delfiny w ich naturalnym środowisku - coś niesamowitego! Cena: 35 euro za os. dorosłą i 17,5 za dziecko między 5-12 rokiem życia. Wycieczka trwa 3 godziny.
Fado - Żeby dopełnić magii maderskich wakacji, trzeba się udać na koncert fado. Nam lokalsi polecili Restaurante Savor a Fado. Do pysznego jedzenia, obsługa dorzuca nie lada spektakl. Kelnerzy i kelnerki pięknie śpiewa fado w przerwach między podawaniem smacznego jedzenia. Śpiewają pięknie i od serca. Nie jest to jednak najtańsze miejsce, więc trzeba się nastawić na trochę większy wydatek.
Madeira Botanical Garden - Jardim Botanico, czyli Ogród Botaniczny w Funchal, to miejsce, którego nie zdążyłam zobaczyć, ale jeśli kochacie naturę, rośliny i kwiaty, to dopiszcie je do swojej listy!
Madera - Informacje praktyczne:
Nocleg w Funchal:
Bay View Apartment, w którym się zatrzymaliśmy na tydzień był świetny! Każdego wieczoru siedzieliśmy na balkonie podziwiając panoramę na miasto i ocean. Polecam go jednak tylko zmotoryzowanym turystom, bo jest daleko od centrum i wysoko na górze.
Jest również mały basenik - ale woda była zimna
Wypożyczenie samochodu na Maderze
Polecam grupę Wyspa Madera na FB - to od nich pożyczyliśmy samochód. Jak już pisałam, rezerwacji dokonajcie z wyprzedzeniem, bo zapotrzebowanie jest naprawdę duże!
Co zjeść na Maderze:
1. Espada (czarny dorsz) z bananem lub marakują - osobiście szczególnie polecam tę wersję z marakują!
2. Espetada (mięsny szaszłyk) najczęściej wołowy, podany zazwyczaj na patyku z drzewa laurowego.
3. Lapas czyli skałoczepy (mięczaki przeczepione do skał) - dla wspaniałe odkrycie, pozostało moją ulubioną przystawką do końca pobytu. Najlepsze lapas jadłam w Camara de Lobos.
4. Polvo, czyli ośmiornica - przepyszna ośmiornica, zwłaszcza grillowana. Polecam również inne owoce morza!
5. Bolo do caco, czyli tradycyjny chleb okrągły chleb z masłem czosnkowym - pychota! I znów, świetna przekąska lub dodatek np. do krewetek
6. Pieczone kasztany - Te koniecznie trzeba spróbować będąc w Curra das Freiras
7. Owoce - Banany, marakuje i wiele innych, w tym słynny hybrydy!
8. Desery z marakują - do tego kawka i jest pięknie!
9. Bolo de mel - tradycyjne okrągłe ciemne ciasto, dostaliśmy je na powitanie w wynajętym mieszkaniu
10. Wino Madera - Być na Maderze i nie spróbować słynnego wina Madera, to jak nie napić się piwa w Czechach! :)
Przykładowe ceny w sklepie
11. Poncha - Polecam wizytę w Taberna de Poncha. Nie tylko skosztujemy pysznej ponchy, do której zawsze dostajemy kubeczek orzeszków, ale też kupimy butelkę do domu!
Aby być na bieżąco i nie przegapić nowych postów, koniecznie obserwujecie mnie w social media! Zapraszam na FB, gdzie są częste relacje z wyjazdów i wypraw górskich, oraz na INSTA, gdzie prawie codziennie dzielę się najfajniejszymi zdjęciami z opisami!
A jeśli lubicie moje posty i chcielibyście wesprzeć moją twórczość, to zerknijcie na moje zdjęcia na Adobe Stock! Możecie je kupić bezpośrednio tam (np. do stworzenia unikatowego kalendarza), lub możecie napisać do mnie wiadomość na FB i dostaniecie bardzo korzystne ceny, a zdjęcia osobiście Wam prześlę! Link do zdjęć jest tutaj! Pozdrawiam!
Ależ piękne zdjęcia! W życiu bym nie powiedziała, że to Europa, bardziej jakieś Hawaje :). Zawsze jak widzę takie kolory to aż mam ochotę na jakieś wakacyjne, lekkie perfumy damskie. Mam coś takiego, że jak wyjeżdżam to zawsze łączę dane miejsce z zapachem i potem "wracam" dzięki niemu do danego miejsca. Patrząc na te intensywne kolory widzę zapach hibiskusa, cytryn i drzewa sandałowego <3. Chyba wpisuję Maderę na swoją podróżniczą listę must-have!
OdpowiedzUsuń