Sto tysięcy wyświetleń :)
No i doczołgam się :) W weekend stuknęło równe 100 000 wyświetleń mojego bloga. Dużo? Mało? Nie wiem, ale podoba się ta okrągła liczba.
Z tejże okazji pragnę podziękować wszystkim moim czytelnikom, zwłaszcza tym, co zaglądają tu regularnie, komentują i wysyłają motywujące maile. W zeszłym roku lekko się rozleniwiłam, więc moim postanowieniem noworocznym jest pisać więcej, co w styczniu dobrze mi poszło - nadrabiam :)
Jeśli macie jakieś uwagi, wskazówki czy sugestie, piszcie w komentarzach. Może jest coś, co Was interesuje o Laosie, a ja jeszcze o tym nie pisałam. Chętnie poczytam :)
Raz jeszcze dziękuję. Fajnie, że jesteście i czytacie. Pozdrawiam z (cieplejszego już) Laosu!
Z tejże okazji pragnę podziękować wszystkim moim czytelnikom, zwłaszcza tym, co zaglądają tu regularnie, komentują i wysyłają motywujące maile. W zeszłym roku lekko się rozleniwiłam, więc moim postanowieniem noworocznym jest pisać więcej, co w styczniu dobrze mi poszło - nadrabiam :)
Jeśli macie jakieś uwagi, wskazówki czy sugestie, piszcie w komentarzach. Może jest coś, co Was interesuje o Laosie, a ja jeszcze o tym nie pisałam. Chętnie poczytam :)
Raz jeszcze dziękuję. Fajnie, że jesteście i czytacie. Pozdrawiam z (cieplejszego już) Laosu!
Gratulacje Ola!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Viola! Ty byłaś jedną z tych, którzy mnie do założenia bloga namówili :)
UsuńCongratulations. 100.000 views is quite an achievement, but keep on going!
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńMuszę się przyznać, że ja osobiście też Ci trochę tych wejść "wystukałem". Pisz dalej.
OdpowiedzUsuńTy mnie, a ja Tobie ;) A tak serio, dzięki!
UsuńGratuluję! Zasłużyłaś na taki wynik :-) Uwielbiam czytać Twoje posty i oglądać zdjęcia
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! Pozdrawiam ciepło.
Usuń