Cypr - Nikozja i jej dwa światy
My do Nikozji jedziemy wypożyczonym samochodem. Droga z Larnaki jest prosta i podróż przebiega sprawnie.
Co warto zobaczyć w Nikozji?
Aby ułatwić odpowiedź na tę pytanie, zaczniemy od podziału na stolicy na dwie części: południową i północną.
Część Południowa
Zaczynamy zwiedzanie od części południowej, gdzie też zostawiamy samochód. Miasto nam się podoba, choć w 30 stopniowym upale długie piesze spacery są dosyć męczące. Kto by się spodziewał takiej pogody w listopadzie?
Jednym z pierwszych miejsc, które odwiedzamy to Shacolas Tower, który jest 6 najwyższym budynkiem w Nikozji. Na 11 piętrze mieści się muzeum i obserwatorium. Widok jest ładny, ale niestety możemy go podziwiać tylko zza szyb, co trochę psuje całe doświadczenie.
Centrum miasta jest przyjemne i pełne knajpek z cypryjską kuchnią
...oraz kotów. Tak tych nigdzie na wyspie na brakuje.
Kościół prawosławny Sacred Temple of Virgin Mary Faneromenis w centrum miasta.
Kolorowe murale
Moja Maja pięknie się wtopiła w tło :)
Venetian Walls - mury obronne otaczające stare miasto.
Ostatnim przystankiem była Brama Famagustiańska.
Podczas naszej wizyty zobaczyliśmy wystawę poświęconą Inwazji tureckiej na Cypr.
Część Północna
Najbardziej jednak interesuje nas część turecka, więc szybko (po okazaniu paszportu) przenosimy się na stronę północną.
Co kupić w Nikozji
Różnicę zauważamy natychmiast. Kolorowy targ uliczny ciągnący się wzdłuż ulic zachęca turystów do zakupu pamiątek. Większość straganów to podróbki markowych rzeczy. Po zapytaniach o ceny paru "firmowych" torebek stwierdzam, że nie jest wcale tak tanio. Zamiast chińszczyzny, lepiej coś lokalnego kupić. Zaopatrzyłyśmy się z Mają w piękne ręczne robione szale (10 euro za szt. - nie szło nic stargować...) i słodycze. Te ostatnie koniecznie kupujcie na wagę, bo piękne pudełka kryją w sobie wielkie rozczarowanie - wiem z doświadczenia w Turcji. Nie mogłam też nie kupić pięknych haftowanych ozdóbek, które zakłada się na stopę kieliszka do wina lub używa się jako ozdobnej podstawki na świeczkę. Jeśli macie możliwość przewozu płynów, to warto zaopatrzyć się w oliwę oliwek. Mnie udało się (nie w Nikozji) kupić taką malutką 100 ml.
Gwarnie i kolorowo robi się zaraz za przejściem granicznym.
W środku najbardziej znanego meczetu Selimiye Mosque
Moja Maja zachwycała się tym wielkim dywanem!
Moja Maja zachwycała się tym wielkim dywanem!
Nie mogliśmy tu nie przysiąść na kawę po cypryjsku.
Buyuk Han - największy karawanseraj (dom zajezdny dla karawan) na Cyprze.
Jak wszędzie, tu też znajdziemy wiele straganików z pamiątkami
Informacje praktyczne:
Shacolas Tower - Wstęp 2.5 euro. Za moją 12-letnią córkę nie płaciłam.
Nocleg: W Larnace wynajęliśmy nocleg przez Airbnb i było to strzałem w 10! Do Nikozji dojechać można w niecałą godzinę! Mieliśmy śliczne, przestronne dwu-sypialniane mieszkanie położone zaledwie 3 minuty spacerem od plaży Finikoudes. Jeśli nie masz jeszcze konta na Airbnb, to koniecznie załóż korzystając z tego linku www.airbnb.pl/c/olak30 - dostaniesz wówczas od serwisu 100 zł na pierwszą podróż. Całkiem niezła oszczędność, prawda? Mieszkanie nazywa się Lazaros Center 2 bedroom apartment. Szczerze polecam!
Wpis od Larnace znajdziesz tutaj.
Shacolas Tower - Wstęp 2.5 euro. Za moją 12-letnią córkę nie płaciłam.
Gdzie zaparkować w Nikozji
Jeśli przyjedziecie wypożyczonym samochodem, pamiętajcie, że do północnej części nie możecie wjechać (ubezpieczenie obejmuje tylko Cypr południowy). Parkujemy więc w części południowej.Nocleg: W Larnace wynajęliśmy nocleg przez Airbnb i było to strzałem w 10! Do Nikozji dojechać można w niecałą godzinę! Mieliśmy śliczne, przestronne dwu-sypialniane mieszkanie położone zaledwie 3 minuty spacerem od plaży Finikoudes. Jeśli nie masz jeszcze konta na Airbnb, to koniecznie załóż korzystając z tego linku www.airbnb.pl/c/olak30 - dostaniesz wówczas od serwisu 100 zł na pierwszą podróż. Całkiem niezła oszczędność, prawda? Mieszkanie nazywa się Lazaros Center 2 bedroom apartment. Szczerze polecam!
Wpis od Larnace znajdziesz tutaj.
Gdzie zjeść z Nikozji
Restaurant Piasta Gouronaki - Restauracja w południowej Nikozji w centrum miasta. Zamówiliśmy meat plater for 2 za 17.90 euro. Porcja była ogromna i w 3 się najedliśmy. Piwo lane 0.5 kosztuje 3.8 euro. Na koniec poczęstowano nas deserem (panna cota) i kieliszkiem jakiegoś ziołowego alkoholu. Polecam!
WSKAZÓWKA: Pamiętajcie, że przekraczając granicę opuszczacie Unię. Ja o tym nie pomyślałam i zapomniałam wyłączyć usługę mobilnej transmisji danych. Na szczęście dopłata wyniosła tylko ok. 30 zł, ale mogło być znacznie gorzej!
Tam jeszcze nie byliśmy.
OdpowiedzUsuńGranica w centrum miasta to dopiero atrakcja.
Fajna wycieczka i miejsce.
Pozdrowienia-)
Ciekawa stolica, prawda? :)
UsuńTen kot ze zdjęcia rozwalił system! :D
OdpowiedzUsuńNa Cyprze jest zatrzęsienie kotów. Moja córka była wniebowzięta!
UsuńCypr polubiłam :) teraz planujemy Amerykę Łacińską:)
OdpowiedzUsuńO super! Ja zaś planuję wyjazd do Ameryki Północnej :D
UsuńIlekroć jestem na Cyprze, nie mogę dotrzeć do Nikozji. W tym roku to zmienię!
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto! :)
UsuńBardzo mi się spodobały parasole i grafiti na ścianach. Ładnie i ciekawie napisany tekst. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki! Mnie też te 2 miejsca bardzo się podobały :) Pozdrawiam!
UsuńJaka jest lokalizacja tych parasoli? W p. Nikozji
UsuńW okolicy Semiliye Cami
UsuńNikozja też jest kocim rajem? :D Kotów jest też wiele na Malcie, ale to raczej dzikuski. Z kolei w Izraelu jest ich pełno, ale dużą część z nich daje się głaskać.
OdpowiedzUsuńKoty są na całym Cyprze! W Turcji też są wszędzie koty :)
Usuń