Zwiedzanie Orlando i okolic - zabawa nie tylko dla dzieci!

 Do Orlando chciałam pojechać z dwóch powodów. Po pierwsze, stacja NASA znajduje się niedaleko (na przylądku Canaveral), a po drugie, koniecznie chciałam poszaleć w parku Universal Studios! 

Jednakże pierwszą atrakcją było coś zupełnie innego.... A mianowicie mecz NBA Orlando Magic vs Houston Rockets! Nie.... nie interesuję się koszykówką... Za to mój kolega jest ogromnym fanem NBA i jego marzeniem było pójść na taki właśnie mecz. Choć mnie to zupełnie nie pociągało, zgodziłam się wybrać na to wydarzenie sportowe razem z nim. I jakie wrażenia? Na początku, kiedy usiedliśmy na miejscach za które zapłaciliśmy, pomyślałam, że gdyby nie ogromne telebimy, to nie mielibyśmy pojęcia co się dzieje na boisku... A skoro to już taki mecz z gwiazdami (np. James Harden i tak, usłyszałam po raz pierwszy o nim tuż przed meczem ;)) to trzeba było zobaczyć to wszystko z bliska... I tak, podczas jednej z przerw udaliśmy się piętro niżej i z pewnością na twarzach przeszliśmy obok ochroniarzy siadając w 10 rzędzie! Nikt nas nie zatrzymał i nie sprawdzał naszych biletów! Udało się! Od tego momentu mecz zaczął być naprawdę ciekawy i nawet ja byłam podekscytowana meczem i atmosferą panującą na arenie Amway! 

Na początku

                                                                  Po zmianie miejsc!

Drugi dzień to długo wyczekiwany Universal Studios Park! Już przy pierwszej atrakcji Transformers Ride 3D wiedziałam, że będę bawić się tu jak dziecko! A potem było tylko lepiej! Roller coaster Hollywood Rip Ride Rockit był totalnym szaleństwem! Krzyczałam tak długo i tak głośno aż więcej nie mogłam - cóż to była za zabawa i emocje! Kolejne atrakcje 3D i 4D wbijały w fotel! Nigdy nie sądziłam, że można to tak przeżywać krzycząc, uchylając się i wytrzeszczając oczy nie mogąc uwierzyć w to co się dzieje wokół. Dzisiejsza technologia jest absolutnie niesamowita i jej wykorzystanie w parku Orlando jest zaprawdę zadziwiające! Wizyta w parku jest przygodą, której długo nie zapomniecie! 

Najprawdziwszy robot!

Świat Harry'ego Pottera - można nawet było kupić sobie różdżkę!

Chętnych nie brakowało!

Fani Harry'ego mieli tu niezłą zabawę - nieomieszkałam kupić tu drobiazgu dla mojej Mai!

Trzeba jednak wiedzieć, że wszystko jest kosmicznie drogie! 

Za zeszyt Harry'ego zapłaciłam ok 100zł..

Poznajecie ten samochód? :)

Trzecią i chyba moją ulubioną atrakcją była stacja kosmiczna NASA na przylądku Canaveral (Cape Canaveral), która znajduje się zaledwie godzinę drogi od Orlando. Mieliśmy wypożyczony samochód, więc z dostaniem się na miejsce nie było problemów. Dodatkową atrakcją jest przejazd drogą stanową A1A na przylądek mając po obu stronach wody oceaniczne. Jeśli macie więcej czasu warto jechać nią dalej na południe aż do Miami! Ja niestety go nie miałam, a droga jest czasowo znacznie dłuższa. 

Ale wracając do Centrum Kosmicznego Johna F. Kennedy'ego (taka jest pełna nazwa) - co za miejsce! Teren centrum lotów kosmicznych jest tak ogromne, że na miejscu poruszamy się darmowymi autobusami. Na miejscu poznasz historię NASA i lotów kosmicznych i dowiesz się czym się obecnie zajmują i jakie mają plany. Zobaczysz też słynny prom kosmiczny Atlantis! Przyjrzysz się najprawdziwszym rakietom kosmicznym i zobaczysz jakie skafandry nosili astronauci. W kinie IMAX możesz oglądnąć 3D możesz odkryć tajemnice teleskopu Hubble lub poznać od podszewki życie astronauty. Nie można tez zapomnieć o symulatorze lotów kosmicznych - tego nie wolno przegapić! Wymieniać mogłabym jeszcze długo, ale to trzeba zobaczyć samemu! Pamiętajcie, że wyjazd do NASA to całodniowa wycieczka i zapewniam, nie ma czasu na nudę! 

Informacje praktyczne:

Nocleg: Econo Lodge International Drive  - Obiekt znajduje się około 2,4 km od parku Universal Studios i to głównie wpłynęło na mój wybór. Rankiem darmowy shuttle bus rozwozi do Universal Studios, Disney's Epcot i Magic Kingdom. Bliskość parku daje sporą swobodę, bo można wrócić o dowolnej godzinie pieszo (tak też zrobiliśmy). Nocleg jest niedrogi (obecnie ok. 200 zł za pokój 2 os. z łazienką i ze śniadaniem kontynentalnym). Pokój jest przestrzenny, a łóżka ogromne). Nie miejscu jest też parking dla gości. 

Wypożyczenie samochodu: Korzystałam z Turo - peer-to-peer carsharing. Działa na takiej zasadzie jak Airbnb, ale zamiast mieszkań, ludzie wypożyczają swoje własne samochody. Korzystałam w zeszłym miesiącu, będąc w Miami i polecam. Turo jest dużo tańsze niż tradycyjne wypożyczalnie samochodów. Przy wypożyczaniu decydujemy jakie ubezpieczenie chcemy dokupić (ubezpieczenie jest opcjonalne). Wszystko załatwiamy przez internet, potem jedziemy tylko odebrać samochód w umówionym miejscu i o umówionej porze.

Gdzie wyjść wieczorem na piwko lub drinka w Orlando?

Tanqueray's Bar & Grille jest doskonałym miejscem! Bardzo klimatyczny bar z dobrą muzyką na żywo!

Zwiedzanie Universal Orlando Resort:

Bilet na 1 dzień do Universal Studios lub Islands of Adventure $109

Dwudniowy bilet do Universal Studios + Islands of Adventure $164

Bilet na 1 dzień do Volcano Bay $70

Więcej informacji o cenach i atrakcjach poszczególnych parków znajdziecie na ich stronie. 

Warto mieć na uwadze to, że restauracje są kosmicznie drogie i nawet cena butelki wody może zwalić z nóg. Jedliśmy w Starbucks, który był najtańszy, a i tak wydatek był bardzo duży. Jeśli chcecie tu zaoszczędzić, warto zapakować jakiś suchy prowiant i napoje. 

Zwiedzanie Centrum Kosmicznego Johna F. Kennedy'ego: 

Cena: Podstawowy bilet kosztuje $57 dla dorosłych i 47 dla dzieci od 3-12 lat. Można dokupić dodatkowe wycieczki z przewodnikiem, ale jeśli planujecie tylko 1 dzień na zwiedzanie, to nie ma to sensu gdyż nie będziecie mieć na wszystko czasu. 

Na miejscu są restauracje, sklepy z pamiątkami i oczywiście toalety. Dla zwiedzających jest również dostępny ogromny parking płatny $10 za samochód.

Więcej informacji o godzinach otwarcia, wystawach i innych atrakcjach znajdziecie na oficjalnej stronie.