Podróże w pandemii, czyli podróżnicze podsumowanie roku 2020

 Choć pandemiczny, więc niełatwy rok, 2020 mimo wszystko przyniósł wiele wspaniałych podróży!

Właściwie wszystkie plany udało się zrealizować i jeszcze był nawet czas na krótsze spontaniczne wypady! 

Podróże w pandemii wymagały ostrożnego planowania, a zorganizowanie wyjazdów wiązało się z pewnym ryzykiem i sporą dawką niepewności. Recepty na podróże w pandemii nie ma, ale trzema zasadami kierowałam się zawsze. Pierwsza, rezerwuj lot 2 -3 dni przed podróżą. Niestety, niekoniecznie będzie to najtańszy lot... Ale najważniejsze, szansa odwołania lotu, lub możliwość wprowadzenia obostrzeń (np. kwarantanny) są dużo mniejsze. Ewentualnie na dalsze trasy warto zarezerwować lot z liniami, które oferują darmową zmianę terminu. Druga, rezerwuj nocleg dzień wcześniej, lub z możliwością darmowej rezygancji. Trzecia, obserwuj sytuację kraju, do którego chcesz się udać przynajmniej przez 3-4 tygodnie. Pozwoli to na ocenę sytuacji pandemii i przewidywanie potencjalnych ruchów rządu, który może pokrzyżować nam plany wprowadzając nowe obostrzenia, np. zamknięcie restauracji, lub wprowadzenie zakazu przemieszczania się. Kierowanie się tymi trzema naczelnymi zasadami pozwoliło mi dobrze zaplanować wyjazdy i cieszyć się nimi na miejscu. 



PODSUMOWANIE ✈️🌎✈️💙🧳


Dni spędzone w podróży za granicą: 43

Dni spędzone w podróży w Polsce: 6

Odwiedzone kraje: Austria, Chiny, Laos, Tajlandia, Słowacja, Węgry, Chorwacja, Czarnogóra, Włochy

Odbyte loty: 9

Środki transportu: samoloty, pociągi, autobusy, prom, statek, samochód, metro, taxi, skuter, tuk-tuk i duuużo pieszo

Najpiękniejsze miasteczka/wioski: Nong Khiaw w Laosie, Perast i Kotor w Czarnogórze 


Nong Khiaw

Perast




Kotor







Najciekawsze małe wysepki: Wyspy Sveti Stefan, Our Lady of the Rocks i Saint Gorge w Czarnogórze

Sveti Stefan 




Our Lay of the Rocks




Wyspa Saint George


Najpiękniejsza natura: Okolice Nong Khiaw i Muang Ngoi,  wodospady Kunag Si w Laosie oraz góry Durmitor w Czarnogórze

Nong Khiaw



Muang Ngoi

Wodospay Khuang Si

Góry Durmitor



Najpiękniejsze plaże: Nangyuan Island Beach i Sai Daeng Beach na wyspie Koh Tao w Tajlandii, Secret Beach w Petrovacu w Czarnogórze oraz plaże Spiaggia di Cala Domestica, Spiaggia di Scivu, Spiaggia di Piscinas i Cala Goloritze na Sardynii. 

Nangyuan Island Beach

Sai Daeng Beach

Secret Beach, Petrovac

Spiaggia di Cala Domestica, Sardynia 

Spiaggia di Scivu, Sardynia

Spiaggia di Piscinas, Sardynia


Cala Goloritze, Sardynia 


Najtańszy kraj: Tajlandia 


Najdroższy kraj: Chorwacja


Najładniejsze punkty widokowe: Pha Daeng Peak Viewpoint - Nong Khiaw i wzgórze Phu Si w Luang Prabang w Laosie Laos, Koh Nang Yuan Viewpoint na wyspie Koh tao oraz Pavlova Strana Viewpoint w Czarnogórze

Pha Daeng Peak Viewpoint, Laos




Wzgórze Phu Si, Laos



Koh Nang Yuan Viewpoint, Tajlandia 


Pavlova Strana Viewpoint, Czarnogóra 



Najpiękniejsze zachody: Sairee Beach na Koh Tao i nad wyspą Seveti Stefan w Czarnogórze 

Sairee Beach

Nad Sveti Stefan


Największa niespodzianka również najpiękniejsze miasto nocą: Miasto Urumczi w Chinach - zupełnie nie spodziewałam się, że cokolwiek mi się tam spodoba, a jednak zostałam bardzo pozytywnie zakończona!






Najładniejsze budynkiLista jest dosyć długa: 

Zamek Książ niedaleko Wałbrzycha, stare miasto we Wrocławiu, Katedra św. Szczepana w Wiedniu, klasztor Ostrog w Czarnogórze, Łuk triumfalny Patuxay złota stupa That Luang w Wientianie oraz kompleks świątyń Wat Pho w Bangkoku 


Zamek Książ



Katedra św. Szczepana w Wiedniu


Stare misato we Wrocławiu 


Klasztór Ostrog



Patuxay


That Luang


Świątynie Wat Pho




Najciekawsze muzeum: Wiedeński Dom Mozarta 


Najciekawsze targi: Grand Bazaar w Urumczi i targ nocny w Luang Prabang 

Luang Prabang



Urumczi





Największa frajda: Zip lines i rafting w Zabljaku oraz rejs po zatoce Kotorskiej w Czarnogórze

Most na Đurđevića Tari gdzie były zpi lines

Rafting na rzece Tara

Rejs po zatoce Kotorskiej




Największa adrenalina: snorkelling wśród rekinów na wyspie Koh Tao oraz wejście na Bobotov Kuk 2523 m n.p.m.  (najwyższy szczyt gór Durmtior) 

Rekinów nie widać, ale były:)

Zdobywanie Bobotov Kuk





Najoryginalniejsza rozrywka: Gra w beer pong w Tajlandii

 


Najważniejszy zrealizowany cel: Zorganizowanie akcji charytatywnej (prezentacja o Laosie i koncert kolęd) w mojej szkole i zebranie 865 dolarów, które osobiście przekazałam fundacji Soap 4 Life podczas wyjazdu do Laosu. Pieniądze te miały pokryć większość wydatków związanych z budową stacji do mycia rąk w jednej ze szkół w odległej wiosce w północnym Laosie.

Przekazanie koperty z pieniędzmi 


Najlepszy i najgorszy kibelek: Najgorsze już nie robią na mnie wrażenia po spędzeniu 4 lat w Laosie.  Właśnie w Laosie, w wiosce Muang Mgoi, miałam "przyjemność" skorzystać z najgorszej toalety. Najlepszą toaletą była w szpitalu Samitivej Hospital w Bangkoku - podgrzewana deska sedesowa, natryski, czy automatyczne suszenie pupy! :) 


Szpital Samitivej 


Najdziwniejsze zdarzenie: Lądowanie w mieście Kaszgar w Chinach, po tym jak pilot nie mógł wylądować w Urumczi z powodu smogu

Lot nad Chinami północnymi


Największe kłopoty w podróży: Odwołany lot z Tajlandii do Wiednia - China Southern Airlines odwołały mój lot na początku lutego z powodu wybuchu epidemii zostawiając mnie bez lotu powrotnego na 3 dni przed wylotem. Ostatecznie trzeba było kupić bilet za 4 krotnie wyższą kwotę.... Również podczas tej podróży, miałam dwukrotne zatrucie pokarmowe w Laosie. 


Najlepsza kuchnia: tajska (na drugim miejscu czarnogórska)



Najlepsza potrawa: Mój numer jeden to tilapia na parze z sosem z limonek i chilli podane z ryżem (sticky rice). Koniecznie muszę też wspomnieć o risotto z grillowaną ośmiornicą w Czarnogórze oraz ravioli na Sardynii. Warto również polecić czarne risotto w Czarnogórze! 

Tiliapia na parze

Risotto z grilowaną ośmiornicą

Ravioli z różnymi nadzieniami

Czarne risotto 


Najgorsza potrawa: Polenta (danie przygotowywane na bazie mąki kukurydzianego) w Zabljaku w Czarnogórze. Nie zjadłam. 



Najlepszy napój: Wietnamska kawa i mrożona herbata z imbirem i trawą cytrynową w Laosie 

Kawa po wietnamsku




Najlepszy deser: Ciastko tres leches (3 rodzaje mleka i karmel) w restauracji Konoba Tramontana w Petrovacu w Czarnogórze i sweet banoffee pie (ciasto z bananami, toffi i kruszonym oreo) w restauracji Delilahs w Nong Khiaw

Sweet banoffee pie  i mrożona herbata z imbirem i trawą cytrynową



Najoryginalniejsza restauracja: Macalov Brjeg - knajpka przy drodze z widokiem na jezioro Szkoderskie




Najdziwniejsza restauracja: Sarkany Pizzeria, Vinica Słowacja  - restauracja niczym z czasów PRL-u



Najlepsze noclegi: Nam ou view villa w Nong Khiaw - bungalow nad samą rzeką; Goodtime 4P Resort - bungalow na plaży Sairee Beach na wyspie Koh Tao

Koh Tao -minutkę od tej plaży był bungalow, również na piasku



Nong Khiaw, Laos - widok z balkonu





Najdziwniejszy nocleg: Nocleg w mieszkaniu pełnym wypchanych zwierząt we Wrocławiu (Airbnb)




Najoryginalniejszy nocleg: Nocleg na "łódce" na Sardynii 





POŻEGNALISMY ROK 2020
A TERAZ
WITAMY ROK 2021!

Oby rok 2021 przyniósł jak najwięcej pięknych podróży w lepszej rzeczywistości wolnej od wirusa, obostrzeń i maseczek.  Tego sobie i Wam życzę! Bądźcie zdrowi i szczęśliwi! 


Komentarze

  1. Mając na uwadze okoliczności w 2020, to portfolio podróży wygląda imponująco :) Ja mam podobnie. W 2020 podróżowałam więcej niż kiedykolwiek. I niech nam się ta tendencja utrzyma ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podróże w pandemii mają jedną zaletę - nie ma turystów! W Czarnogórze było cudownie, bo nigdzie nie było tłumów, a Sardynia i jej plaże były zupełnie puste! Wielu podróży na ten Nowy Rok życzę!

      Usuń
  2. Kurczę, jak ominęłaś te wszystkie restrykcje?
    Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sporo tych wyjazdów jak na pandemiczne warunki :) My ograniczyliśmy się głównie do Polski i naszych sąsiadów. Najbardziej za Chorwacją nam tęskno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Chorwacji byłam już klika i na pewno będę tam wracać! Piękny, choć już nietani kraj!

      Usuń
  4. Wow szacunek, że udało się w minionym roku wyjechać ;) Tyle wspaniałych miejsc odwiedzonych <3 Gratulujemy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow super, że miałaś okazję podróżować :) Ja marzę, by wyjechać w tym roku do Krakowa i szukam właśnie noclegu w Krakowie. Masz coś do polecenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety noclegu w Krakowie nie polecę, bo ja mam zaledwie godzinkę jazdy do KRK :) Polecam za to poszukać na Airbnb - jeśli nie masz konta, skorzystaj z linku na blogu i od razu dostaniesz fundusze na rezerwację :)

      Usuń
  6. Piękne zdjęcia i ogólnie wynik mimo tego pandemicznego roku! Laos naprawdę robi ogromne wrażenie. Od siebie dodam, że ciekawym sposobem podróżowania są też kampery, trzeba jednak pamiętać o dobrym akumulatorze do kampera, wtedy można w nim nawet mieszkać przez długi czas. Pozdrawiam ciepło i czekam na więcej wpisów! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedyne wakacje na, które udało nam się wybrać w czasie pandemii był wyjazd na wybrzeże Amalfi. Znalazłem na https://www.amalfi.pl/ sporo informacji i kierowałem się nimi przy wyborze noclegu czy też planu zwiedzania. Loty znalazła nam moja dziewczyna Kasia. Jednocześnie to była nasza pierwsza wycieczka na własną rękę, ale daliśmy radę. Na Amalfi.pl jest sporo informacji przydatnych, jak ktoś chce z wybrzeża zaczerpnąć jak najwięcej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nocleg z Booking.com!

Booking.com