Jezioro Szkoderskie - perła Czarnogóry
Jezioro Szkoderskie jest największym jeziorem na Półwyspie Bałkańskim. Większość jeziora należy do Czarnogóry, a 1/3 do Albanii. Jest ono oazą dla blisko 280 gatunków ptaków i ze względu na swój niepowtarzalny charakter zostało objęte ochroną. Od 1983 znajduje się tu park narodowy.
Bardzo chcieliśmy się wybrać na rejs po jeziorze, ale brakowało nam czasu.....
Ostatniego popołudnia decydujemy się więc na wycieczkę samochodem. Z Petrovaca ruszamy drogą M2 w kierunku jeziora. W miejscowości Virpazar skręcamy w wąską dróżkę. Droga jest nie tylko wąska, ale też bardzo kręta. Dreszczyku emocji dodaje fakt, że droga pnie się ostro do góry i prowadzi stromymi górskimi zboczami. W większości miejsc nic nie oddziela drogi od przepaści. Tak więc widoki są. Widoki i porządna dawka adrenaliny! Nie jest to popularna trasa, więc przez większość czasu nie trzeba martwić się o wymijanie. Kiedy jednak w pewnym momencie zza zakrętu nagle pojawia duży samochód dostawczy to świat na chwilkę zamiera. Oni po hamulcu, my po hamulcu, a ja w krzyk! Ufff o mały włos!
Pierwszym przystankiem jest Macalov Brijeg, mała kawiarenka z niesamowitym widokiem na Jezioro Szkoderskie. Spragnieni zamawiamy same napoje i zachwycamy się widokiem.
Jadąc dalej na północ przejeżdżamy przez maleńkie miasteczko Rijeka Crnojevića, gdzie zatrzymujemy się na chwilkę, żeby zobaczyć most, który w 1853 powstał z inicjatywy księcia Danilo. Rijeka Crnojevića to również nazwa rzeki przez, którą prowadzi most.
W końcu docieramy do miejsca docelowego, punktu widokowego Pavlova Strana. Pokonanie niebezpiecznej serpentyny, żeby tu dojechać zostaje nagrodzone wspaniałym widokiem na zakole rzeki Crnojevića. Takie zakończenie tripu po Czarnogórze to ja rozumiem!
Jeśli myślicie o wyjeździe do Czarnogóry, koniecznie przeczytajcie posty o pięknym Petrovacu, słynnym Kotorze, gwarnej Budvie, górskim Žabljaku, uroczych miasteczkach Perast i Risan, opuszczonym miasteczku Stari Bar oraz o luksusowej wyspie Sveti Stefan.
Most Daniły (tego samego?) nad rzeką Mrtvica : https://photos.app.goo.gl/A4CJfBnWs7N1iew78
OdpowiedzUsuńz inskrypcją: "Kniaź Daniło Pierwszy Pietrowicz Niegosz wybudował ten most za duszę swojej matki Krystyny Stańkowej w roku 1858". Byliśmy w Czarnogórze w 2008, a ten dzień opisany jest w blogu: http://kff-notes.blogspot.com/2008/08/dzien-10.html. A w Rijeka Crnojevica pamiętamy inny most z piękną miejscową dziewczyną : https://photos.app.goo.gl/GyALBoMadYRG5zqCA. A Szkoderskie dookoła z wizytą w Albanii robiliśmy później. Chwala!
Czarnogóra naprawdę mnie zaskakuje, jest to zupełnie inne miejsce, niż sądziłam, o wiele piękniejsze!
OdpowiedzUsuńMnie też zaskoczyła bardzo pozytywnie!
UsuńPiekne miejsce i wspaniałe kadry!
OdpowiedzUsuńDzięki! Czarnogóra jest zachwycająca!
UsuńPodobne zawijasy są na drodze M16 w Bośni w okolicy miejscowości Dobrac. Nie jest aż tak ekstremalna trasa jak ta co opisujesz ale też są punkty widokowe gdzie można się zatrzymać. Pełno na Bałkanach jest takich "smaczków" bo jest piękna ��
OdpowiedzUsuńBośnia też jest wspaniała! Byłam w Sarajewie i Mostarze. Trasa pociągiem z Sarajewa do Mostaru też wyjątkowo piękna!
UsuńNie wiedziałem, że jest tam tak pięknie. Zachęciłaś mnie do odwiedzenia tego kraju.
OdpowiedzUsuńCzarnogóra skradła moje serce! Gdzie nie pojechaliśmy, byliśmy zachwyceni!
Usuńmarzenie taka podróż :) fajnie że można chociaż póki co pooglądać zdjęcia u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńOby więc to marzenie się spełniło :)
UsuńWow, byłam tylko nad jeziorem od strony Albanii, ale teraz widzę, że koniecznie musimy tam wrócić będąc w Czarnogórze! :O
OdpowiedzUsuńO! A ja właśnie Albanię planuję na ten rok !
UsuńCzarnogora to piekny kraj, niestety zbyt malo jeszcze znany. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż coraz lepiej znany! Polaków też jeździ już tam sporo:) Pozdrawiam!
UsuńUkroliwe miejsce :)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo :)
UsuńSuper relacja :)
OdpowiedzUsuńDzięki! To było przepiękne miejsce!
Usuń