Etna - jak wejść i zwiedzić sycylijski wulkan?

 Etna jest czynnym wulkanem oraz największym i najwyższym stożkiem wulkanicznym w Europie. Krater wulkanu położony jest na wysokości 3357 m n.p.m. Nic więc dziwnego, że tysiące turystów lecąc na Sycylię pragnie wejść na słynny na całym świecie wulkan. Krajobraz Etny jest na tyle wyjątkowy, że często mówi się o nim "krajobraz księżycowy" i faktycznie widoki są jak nie z tej ziemi! W 2013 roku wulkan został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Pierwszy raz na czynny wulkan weszłam w 2017 roku na Filipinach. Była piesza wycieczka na wulkan Taal, który jest najmniejszym czynnym wulkanem na świecie. Niech jednak jego rozmiar Was nie zmyli! Wulkan ma na swoim koncie już 38 erupcji! Gdy go zwiedzałam ostatni wybuch miał miejsce w 1977 roku, to jednak zmieniło się dwa lata temu, kiedy w lipcu 2020 Taal wybuchł po raz kolejny, a jego ofiarom padło 39 osób. W lipcu 2021 wulkan wybuchł po raz kolejny. O  zwiedzaniu tego niesamowitego wulkanu przeczytacie tutaj. 

Wracając do włoskiej Etny. Jak zaplanować zwiedzanie Etny i czy trzeba iść z przewodnikiem? Spieszę z odpowiedziami! Ten ogromny wulkan można zwiedzić na kilka sposobów.

Zwiedzanie Etny:

1. Sposób pierwszy, z którego ja korzystałam - tani i dla aktywnych

Etap pierwszy to dotarcie do schroniska Rifugio Sapienza. Z Katanii można się tu w prosty sposób dostać autobusem AST. Bilety koniecznie kupcie dzień wcześniej, bo autobus jest pełny i bez zakupionego wcześniej biletu szanse są marne. Autobusy odjeżdżają z AST Viagens Para O Etna - miejsce to znajdziecie bez problemu na mapach Google. Autobusy wjeżdżają na 1910 metrów, tu też są parkingi dla samochodów. Cena za bilet w obie strony 6,60 euro. Autobus odjeżdża o 8:15 i jedzie 2 godziny. Autobus powrotny jest o 16:30. 

Etap drugi to wyjście na górną stację kolejki do Baru Funivia dell'Etna 2500 mt. Jeśli obserwujecie mnie na FB, to wiecie, że kocham góry. Jako góromaniaczka za cel honoru postawiłam sobie niekorzystanie z kolejek. Wejście jest jednak męczące z 2 powodów. Po pierwsze, idziemy cały czas dosyć ostro pod górę. Po drugie, drobniutkie lawowe kamyczki, po których idziemy wpadają do butów, a stopy się w nich zakopują. Grunt jest bardzo sypki i idzie się podobnie jak po piasku. Trzecim czynnikiem może być pogoda. Ja trafiłam na fantastyczne warunki. Na dole był upał, na górze ubrałam cienką bluzkę z długim rękawem. Na górnej stacji możemy zrobić sobie przerwę na jedzenie czy zakupy. Są oczywiście pamiątki lawowe;) Ja kupiłam likier pistacjowy i słoiczek kremu z pistacji - palce lizać!

Etap trzeci to spacer. Ja doszłam na wysokość ok. 2650 m. Później musiałam wracać, żeby zdążyć na autobus. Samemu dalej można udać się na 2900 m. 

Podsumowanie mojej wycieczki:

Czas przejścia w obie strony (z zakupami na górnej stacji kolejki): 3 h 8 min

Dystans w obie strony: 7,5 km

Pokonane przewyższenie: 700 m

2. Sposób drugi

To opcja zdecydowanie łatwiejsza, ale też droższa. Etap pierwszy jest taki sam jak powyżej, ale dalej zamiast iść pieszo możemy kupić bilet na kolejkę. Cena biletu to 20 euro w jedną stronę i 30 w obie. Wjeżdżamy na 2500 metrów i tu też kontynuujemy pieszo. 

3. Sposób trzeci - pełny pakiet

W tej opcji jedziemy autobusem, następnie kolejką i dalej samochodem terenowym. Cena wjazdu kolejką + terenówka to ok. 68 euro. 

4. Sposób 4 - pełny pakiet + przewodnik

Ceny prywatnych wycieczek zaczynają się od ok 50 euro za osobę (+ koszt kolejki  i busa/terenówki). Tylko z przewodnikiem możemy legalnie wyjść na ponad 3000 m. 

Fotorelacja z Etny

Jak się ubrać na Etnę?

Pamiętajcie, że nawet latem trzeba wziąć cieple ubrania! Podczas mojego pobytu w Katanii było prawie 40 stopni, jednak na wysokości 2500 musiałam już założyć długi rękaw - różnice temperatur mogą zatem być ogromne!

Etna, co jeszcze warto zobaczyć?

Moja wyprawa na Etnę kosztowała mnie zaledwie 6,6 euro. Przy schronisku zdecydowałam się jednak na jeszcze jedną atrakcję - wycieczkę quadem. Cena za quada dla 2 osób to 100 euro. Jako że byłam sama, zapłaciłam połowę i jechałam z przewodnikiem, który prowadził wycieczkę. 

Plusy: Mój przewodnik był doświadczonym kierowcą quada, więc nie omieszkał mi zaprezentować swoich umiejętności! Choć przyznaję, że jego szalone manewry w terenie sprawiały, że ręce mi drętwiały od zaciskania ich na poręczach z boku - szaleństwo! Po drodze piękne widoki.

Minusy: Nie mogłam prowadzić, co było dla mnie największym rozczarowaniem... Byłam na quadzie z przewodnikiem i on musiał kierować i prowadzić resztę grupy. Sama jaskinia lawowa, do której jechaliśmy była mało interesująca. 

Post o tym co zwiedzić w Katanii znajdziecie tutaj. 

Byliście na Etnie? Jakie są Wasza wrażenia? A może odwiedziliście inny ciekawy wulkan? Dajcie znać w komentarzach! 

Aby być na bieżąco i nie przegapić nowych postów,  koniecznie obserwujecie mnie w social media! Zapraszam na FB, gdzie są częste relacje z wyjazdów i wypraw górskich, oraz na INSTA, gdzie prawie codziennie dzielę się najfajniejszymi zdjęciami z opisami!

A jeśli lubicie moje posty i chcielibyście wesprzeć moją twórczość, to zerknijcie na moje zdjęcia na Adobe Stock! Możecie je kupić bezpośrednio tam (np. do stworzenia unikatowego kalendarza), lub możecie napisać do mnie wiadomość na FB i dostaniecie bardzo korzystne ceny, a zdjęcia osobiście Wam prześlę! Link do zdjęć jest tutaj! Pozdrawiam!

Booking.com