Tokaj - winnice i inne atrakcje w najsłynniejszym regionie winiarskim na Węgrzech

 Tokaj oraz cały tokajski region winiarski znajduje się w północno-wschodnich Węgrzech. Zaledwie 3 godziny jazdy z południa Polski dzieli nas od tego pięknego rejonu! Jako mieszkanka Podhala mam szczęście bywać na Węgrzech dosyć często. Na blogu znajdziecie wpisy z Budapesztujeziora Heviz, które jest największym naturalnym jeziorem termalnym na świecie, oraz z jeziora Cisa - mało znanym u nas sztucznym zbiornikiem wodnym, który kryje wiele ciekawych atrakcji! 

Na Węgrzech byłam już kilkanaście razy, ale o Tokaju tylko słyszałam. Kiedy nadarzyła się okazja w połowie sierpnia na 3 dniowy wypad, szybko zdecydowaliśmy się na Tokaj. Piotrek w Tokaju był kilka razy, więc tym razem planowanie trasy płynącej winem zostawiłam jemu. 

Tokaj to nie jedyny region winiarski na Węgrzech, ale na pewno jest on najbardziej znany. Jego żyzne ziemie i specyficzny mikroklimat sprzyjają rozwoju winorośli i sprawiają, że powstają tu niepowtarzalne przepyszne wina Tokaj. To raj nie tylko dla amatorów dobrego wina, ale również dla osób kochających naturę czy zamki. 




Co więc warto zobaczyć w Tokaju i okolicy?

TOP ATRKACJE TOKAJU :

1. Winnice i piwnice:

  • Rákóczi Pince - Znajdujące się w centrum miasteczka Piwnice Rakoczego są na pewno wyjątkową atrakcją Tokaju. Piwnica została zbudowana w XV wieku i była własnością królów, księciów i generałów. My wybraliśmy się we dwójkę na prywatny tour i degustację. Oprowadzała nas Amerykanka, która od lat mieszka w Tokaju i fascynuje się tutejszymi winami. W fantastyczny sposób wyjaśniła nam i omówiła rodzaje szczepów winorośli, proces tworzenia Tokajów a także ważną kwestię puttonów i związanym z nimi bogatym słodkim smakiem. Degustacja w podziemiach była fantastyczna!  Nie muszę dodawać, że zakupy również się udały:)




  • Patricius Borház Kft. - Patricius to winnica, w której znajomy winiarz zaopatruje się w winne delikatesy. Przyjechaliśmy tu więc z jasnym celem. Nie udało się zrobić tour po winnicy jak planowaliśmy (gospodarze byli zbyt zajęci), ale zakupiliśmy słynną Katinkę - doskonałe wino typu late harvest. Butelkę wina o pojemności 0.375 kupimy za ok. 50 zł, więc nie jest to wino tanie. Warto jednak dodać, że w polskich sklepach internetowych można je znaleźć za 100 zł! No i co tu dużo mówić wino jest boskie! Warto dodać, że sama posiadłość winnicy jest też przepiękna i niezwykle malowniczo położona. Podczas naszych zakupów trwały przygotowania do ślubu/wesela. Strona internetowa jest dostępna również w języku angielskim i można na niej zakupić wina, ale niestety wysyłka jest tylko na adres węgierski. 

  • Tokaj Wine Bene Pincészet - Tę winnicę również odwiedziliśmy nieprzypadkowo. Piotrek ją znał i wiedzieliśmy, że kolega winiarz i znawca też tu robi zakupy. Tym razem udało nam się pozwiedzać i kosztować winka. Młody chłopak (jeszcze w liceum), który jest synem właścicieli ma ogromną wiedzę i świetnie mówi po angielsku. Byliśmy oczarowani, zarówno całym tour jak i winami, które oczywiście również od nich kupiliśmy. Tokaji Szamorodni 2015 nadal czeka w kuchni:) Strona winnicy (niestety w całości po węgiersku) jest tutaj
Może nie wygląda, ale to są świetnne wina



2. Miasto Tokaj

Miasteczko jest niewielkie, ale urocze. Nie znajdziemy tu wielu atrakcji, ale spacerując można wstąpić do Tokaji Múzeum, niepozornego, ale interesującego muzeum otwartego od 1985 roku. Muzeum szczegółowo pokazuje tysiącletnią historię miasta Tokaj i Hegyalja. Muzeum jest otwarte do 18, a wstęp kosztuje zaledwie 1000 HUF. 








3. Miasto Sárospatak

Sárospatak jest oddalony zaledwie ok. 40 km od Tokaju. Główną atrakcją miasta jest Zamek Rákóczego. 





4. Wioska Hercegkút

Co wiem dziś, a nie wiedziałam będąc w Tokaju, to że tuż za miastem Sárospatak leży niesamowita wioska Hercegkút. Znajdziemy tu unikatowe piwnice, które do złudzenia przypominają domki Hobbitów. Miejsce to ze względu na swoją unikatową architekturę zostało wpisane na listę UNESCO. Dla mnie jeden z kilku powodów, żeby do Tokaju wrócić! 

5. Tarn of Megyer-hegy

Ten malowniczy rezerwat przyrody też umknął mojej uwadze. Podobno są tu piękne punkty widokowe, szlaki wiejskie i winnice. Jeden ze szlaków prowadzi do starego kanionu wypełnionego wodą. Do nadrobienia! 

6. Miasto Szerencs 

Szerencs jest oddalony ok 20 km od Tokaju. Nazywane jest "zachodnimi wrotami gór Zemplén" z powodu położenia u podnóża tego pasma Karpat Zachodnich. Największym zabytkiem jest zamek Szerncs. Podczas naszego pobytu w Tokaju, odbył się tu na zamku koncert Koncert Orkiestry Budafoki Dohnányi, który grał utwory Mozarta i Vivaldiego. Wrażenia był fantastyczne! A był to jeden z wielu koncertów festiwalu  Zempléni Fesztivál 2021.




Gdzie nocować w Tokaju?


Nasz wypad był spontaniczny i niestety w samym Tokaju w połowie sierpnia nie było wolnych noclegów. To pewnie za sprawą odbywającego się w tym okresie festiwalu Zempléni. Znaleźliśmy za to uroczy nocleg w wiosce Komlóska.

Sólyomvár-Lak - Uroczy choć nietani pensjonat. Standard jest jednak wysoki, pokoje urządzone ze smakiem, śniadania doskonałe, dostępna jest również strefa SPA. 



Gdzie warto zjeść w Tokaju


Toldi Inn - Pensjonat z dobrą restauracją. Ceny umiarkowane. 





LaBor Bistro & boutique hotel - Dobra restauracja z ciekawym wnętrzem. 





Halsütöde - Tu wybraliśmy na pyszną rybkę. Restauracja jest uroczo położna nad rzeką Cisa ok. 8 km na północny-wschód od Tokaju





A Boros Borbár Sárospatak - Restauracja w Sarospatak z uroczym ogrodem. Zatrzymaliśmy się tutaj na kawę mrożoną, lampkę Tokaju i pyszny deser. 



Ile kosztuje wino Tokaj i gdzie je kupić?


Te najtańsze dostaniemy w supermarkecie i mogą kosztować zaledwie kilka złoty, ale zdecydowanie warto wydać trochę więcej pieniędzy i kupić coś lepszego. A najlepiej kupić prosto z winnicy. Za te z największą ilością puttonów trzeba zazwyczaj wydać ponad 100 zł. 



Z czym pić i jak podawać Tokaj.


Wytrawne winka można pić do obiadu czy kolacji. Te słodsze pasują do owocowych deserów. A najsłodsze, jak Aszu 5 i 6 puttonowe najlepiej komponują się z ciastami i innymi słodkościami. Słodkie wina muszą być dobrze schłodzone! Najlepiej pije się je więc w wakacje. 

Na zdrowie, albo jak mówią Węgrzy, egészségedre!

Aby być na bieżąco i nie przegapić nowych postów,  koniecznie obserwujecie mnie w social media! Zapraszam na FB, gdzie są częste relacje z wyjazdów i wypraw górskich, oraz na INSTA, gdzie prawie codziennie dzielę się najfajniejszymi zdjęciami z opisami!

A jeśli lubicie moje posty i chcielibyście wesprzeć moją twórczość, to zerknijcie na moje zdjęcia na Adobe Stock! Możecie je kupić bezpośrednio tam (np. do stworzenia unikatowego kalendarza), lub możecie napisać do mnie wiadomość na FB i dostaniecie bardzo korzystne ceny, a zdjęcia osobiście Wam prześlę! Link do zdjęć jest tutaj! Pozdrawiam!

Komentarze

  1. Włochy to kraj, który szczerze kocham za przepiękne krajobrazy oraz jeszcze lepszą kuchnię. Regularnie tam wraca, ponieważ każdy urlop w tym kraju mogę zaliczyć do udanych.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nocleg z Booking.com!

Booking.com